Przejdź do głównej zawartości
Wyszukaj
Szukaj na tym blogu
Master of disaster
O kolarstwie, życiu i całej reszcie - inaczej.
Posty
Wyświetlanie postów z październik, 2017
Pokaż wszystkie
października 31, 2017
JESIENNE ROZTRENOWANIE, CZYLI O CO CHODZI Z TĄ CAŁĄ REGENERACJĄ?
października 26, 2017
CZASÓWKĄ PO GÓRACH, CZYLI POWITALNA PRZEJAŻDŻKA PO ALPACH
października 26, 2017
CRAZYBIKER SKARPETY KOLARSKIE; CZYLI TE(K)ST ZUPEŁNIE POWAŻNY. SKREŚLIĆ ZUPEŁNIE.
października 25, 2017
DOTKNIĘCIE PUSTKI, CZYLI GÓRSKIE OPOWIEŚCI
października 23, 2017
ZESTAWIENIE TEGO, CO POZA CYFRAMI (W PRZYPADKU INNSBRUCKA ZE ZNACZKIEM %) I SAGANA
października 22, 2017
TRAUMATYCZNE PRZEŻYCIE, CZYLI GRAMARTBODEN NA ZAKOŃCZENIE RYWALIZACJI
października 21, 2017
GRYZONIA, ENGADYNA, CZYLI BAŚNIOWA DOLINA ALPEJSKIEJ RZEKI INN
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
